Let’s play czyli świetna zabawa w wesołym miasteczku. 
Wakacje to piękna pogoda, słońce ,piski dzieci oraz czas radości ,wspólnych chwil i szaleństw w wesołym miasteczku czy na festynach .
Ostatnio po jakoś chyba trzech latach no wiecie korona i te sprawy zawitało do naszego miasteczka wesołe miasteczko i no musiałam ,musiałam tam zabrać rodzinkę i poszaleć .
Olivka odważna weszłaby prawie na każdą atrakcje, chce..chce.. chce… Mamo ja tam chce. 



Martynka bardziej wycofana i też nie zdecydowana bo najpierw tutaj zbyt szybko, tutaj zbyt wysoko a po pięciu minutach zmiana decyzji i dobra jednak chce. 
Łukiego ciągnęło do samochodów. Powiem Wam, że ja też je uwielbiam. Te auta to zawsze była moja ulubiona atrakcja wesołego miasteczka. No dobra jeszcze żarcie to też tam uwielbiam. 












