Metamorfoza mebli BRIMNES IKEA -pokój dziewczynek
Dzień dobry kochani. 
Jeny jak ja się cieszę ,że mogę oficjalnie już powiedzieć ,że metamorfoza pokoju dziewczynek zakończona.
Co prawda no to trochę to trwało bo zaczęliśmy zmianą podłogi i remontem ścian w grudniu przed Świętami a mamy maj. 
.
.Jeny ale ja miałam stres bo tutaj moja operacja, tutaj Święta a tutaj demolka jednak jak to mówią strach ma wielkie oczy nie było aż tak źle.
Ekipa, którą mieliśmy do ścian muszę powiedzieć, że działała w skali od 1do 10 na dobrą 9.
Najgorsze było czekać między jednym etapem a drugim. Tym bardziej, że zimą wiadomo wszystko schnie wolniej. 
Powiem Wam, że jak Wojtek położył nową podłogę to kurde pokój dziewczynek był niby ten sam a jednak inny.
Znacie to uczucie gdy patrzycie na to samo pomieszczenie po remoncie?! Już wtedy wiedziałam, że będzie pięknie. 
Już wtedy wiedziałam, że będzie pięknie. Wypytałam dziewczynki, stworzyłam sobie w głowie pomysł i cieszę się bardzo, że udało mi się go tak zrealizować jak chciałam a najbardziej cieszę się z tego, że efekt końcowy podoba się Martynce i Olivce bo bardzo zależało mi aby ten pokoik był ich oaza do fajnego spędzania czasu, aby lubiły w nim przebywać . 
Niebawem na blogu pokaże Wam więcej z tego pokoiku . Dziś zacznę od wpisu z metamorfozy mebli Brimnes z Ikea.
Do tej pory na blogu pojawiło się już kilka wpisów z tego pokoiku więc jeśli chcielibyście sobie do nich zajrzeć to zostawiam Wam tutaj linkusie .
Więc jak widzicie troszkę tego jest no ale ja uwielbiam dzielić się z Wami moimi pomysłami .
Meble Brimnes nie dawały mi spokoju gdyż w pokoju dziewczynek razem z białymi ścianami wyglądały tak dorosło .Dziewczynki chciały mieć róż w swoim pokoju a malowanie wszystkich ścian na róż ,zdobienie ich naklejkami plus obrazy na ścianach wydawało mi się ,że to będzie zbyt wiele na pokój ,który dzielą dwie dziewczynki .Bałam się ,że ściany w kolorze optycznie jeszcze bardziej pomniejszą ten pokój .
Pomyślałam sobie ,że przecież zamiast różu na ścianach mogę sprawić róż w pokoju w postaci różnych ,fajnych dodatków i pokój stanie się bardziej kolorowy .Dziewczynki będą miały swój różowy kolor a jak im się kiedyś znudzi czy no wiecie matce też to nie będzie trzeba zaraz malować znów ścian tylko pozmieniamy parę dodatków i będzie znów super .Co więcej zawsze do tego różu będziemy mogli wrócić .
Idąc za pomysłem z metamorfozą biurka z Ikea o ,którym Wam pisałam już na blogu i wyżej zostawiłam linkusia pomyślałam ,że zmienię meble tak samo jak biurko i będą tworzyły jedną ,spójną całość a i przy okazji staną się nie dorosłymi meblami a meblami dziewczęcymi .
Zamówiłam na Amazon.de okleinę ,uśmiechnęłam się do Wojtusia no bo oklejanie mebli to jego broszka .On do tego złota rączka jest .Oj nie chcecie widzieć jak meble wyglądałyby gdybym to ja je miała oklejać .Do tego to ja mam dwie lewe ręce . Poniżej zostawiam Wam linkusia do tej okleiny gdybyście też chcieli sobie coś pokleić .
No dobra więc czas pokazać Wam jak to teraz po przemianie wygląda .My jesteśmy zadowoleni z efektu bardzo .Czekam na Wasze teraz komentarze co Wy sądzicie .
No to byłoby tyle albo aż tyle .Koniecznie dajcie znać jak Wam się podoba .W następnym wpisie myślę pokaże Wam już pokoik dziewczynek w całej okazałości .Zrobię taki roomtour dla Was .
JEŚLI MYŚLISZ, ŻE JESZCZE KOMUŚ MOŻE SIĘ TEN WPIS PRZYDAĆ, TO BĘDZIE MI BARDZO MIŁO, GDY:
💖 polajkujesz go albo udostępnisz
💖 zostawisz po sobie ślad w formie komentarza
💖 zaobserwujesz mojego Facebooka oraz Instagrama
